W księgarniach pojawia się coraz więcej książek mających w tytule tajemnicze i obco brzmiące słowo hygge. Jeśli przyjrzymy się okładkom, w podtytule dostrzeżemy słowo „szczęście”, które odrobinę wyjaśnia zawiłość duńskiego hygge.
Najszczęśliwsze państwo świata
Dania od lat znajduje się w pierwszej trójce w rankingu na Najszczęśliwsze Państwo Świata. Duńczycy postanowili wykorzystać swoją pozycję i podzielić się ze światem swoim przepisem na szczęście. Hygge jest czymś, co zna każdy Duńczyk. Hygge to stan umysłu, który kieruje Duńczykami, nakazując im zawsze znaleźć czas dla siebie, na własne przyjemności i na spotkania z przyjaciółmi i rodziną. Państwa skandynawskie od stuleci muszą radzić sobie z niekorzystnym klimatem, dlatego też ich sposoby na ocieplanie atmosfery dotyczą sfery relacji międzyludzkich. Duńczycy są też pionierami pod względem rocznego zużycia stearyny, a ich domy są równie często oświetlane światełkami i wypełnione przytulnymi przedmiotami, które są nie tylko praktyczne, lecz również zamykają w sobie pewne historie. Czytanie książek o hygge uspokaja, zmienia światopogląd i pomaga zauważyć to, co naprawdę w życiu ważne.
Co możemy znaleźć w księgarniach?
Do tej pory ukazały się cztery książki o hygge i każda z nich zawiera charakterystyczny dla Skandynawów minimalizm. Nie spodziewajmy się więc wielkich krzyczących nagłówków i jaskrawych ilustracji – te książki epatują spokojem. Pierwszą książką o hygge, która ukazała się na naszym rynku, była przepięknie wydana Hygge: duńska sztuka szczęścia autorstwa duńskiej aktorki Marie Tourell Søderberg. W ubiegłym roku ukazała się również pozycja Hygge: klucz do szczęścia Meik Wiking. 2017 rok przyniósł nam dwie kolejne książki o duńskim szczęściu: Hygge: na szczęście Signe Johansen oraz Księga hygge: jak zwolnić, kochać i żyć szczęśliwie Louisy Thomsen Brits. Wydaje się, że Duńczycy trafili w niszę i potrafią zapełnić ją wyjątkowo uroczymi książkami, które sprawdzą się doskonale zarówno jako lektura na wolny wieczór, jak i prezent urodzinowy lub ślubny.